Inaugurujące spotkanie w Lidze Amatorskiej rozegrali zawodnicy Aktywnej Fabryki, oraz Iron Gate Team. Obydwa zespoły chciały koniecznie dopisać do swojego konta 3 pkt, żeby oddalić się od widma zajęcia ostatniej pozycji w tabeli rozgrywek. Pierwsze minuty należały do podopiecznych Tomasza Drewnika którzy przeprowadzali swoje akcje. Z ostrego kąta starał się uderzać Konrad Gajewski, ale poradził sobie z tym stojący między słupkami Michał Gac. Mimo tego sytuacje mieli też zawodnicy Aktywnej. W słupek uderzył Paweł Fabich, a w 4' minucie swój zespół na prowadzenie wyprowadził Miłosz Żuralski. Na rozegranie rzutu wolnego zdecydował się Gajewski, ale w piłkę nie trafił Jakub Kołtonowski. Kapitalną bramkę mógł zdobyć Dariusz Kamiński który strzelał z powietrza po wrzutce Gajewskiego, ale mocne uderzenie powędrowało nad poprzeczką. Następnie dobrą akcję pokazali zawodnicy Iron Gate, lecz strzał Kołtonowskiego minimalnie minął słupek. Bramka na 2:0 to dzieło Żuralskiego który pokonał Marka Perkowskiego uderzeniem zza pola karnego. Co raz bardziej do głosu zaczynali dochodzić zawodnicy Gaca. Najpierw głową próbował zaskoczyć goalkeeper'a Jakub Nowak, a następnie dobrym rajdem popisał się Fabich, który kopnął tylko nad poprzeczką. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę koncertowo zagrali zawodnicy Aktywnej Fabryki którzy wpakowali piłkę do siatki, aż cztery razy! Trafieniami podzielili się Żuralski (x2), Fabich, oraz Bronisz z czego ten ostatni kapitalnie uderzył z rzutu wolnego, a piłka po drodze odbiła się jeszcze od poprzeczki.
Po przerwie pierwsze akcje zobaczyliśmy ze strony zawodników Ironów. Strzał jednego z zawodników zatrzymał się na słupku. W 28' minucie w przeciwnej drużynie nastąpiła zmiana bramkarzy. Michała Gaca między słupkami zastąpił Jakub Nowak. 60 sekund później sędzia Krzysztof Kwiatkowski odgwizdał rzut wolny do którego podszedł Arkadiusz Kaczmarek, a ten mocnym strzałem pokonał niedawno wpuszczonego goalkepeer'a. Na taki rozwój wydarzeń szybko odpowiedział Żuralski, który zanotował kolejne trafienie. Spotkanie przebiegało w dobrym tempie, a ze strony obydwóch zespołów widzieliśmy akcje bramkowe. Gajewski popisał się ładnym strzałem nad poprzeczką, a bardzo dobrze dysponowany tego dnia Żuralski trafił w słupek. Ten sam zawodnik w 38' minucie trafił bezpośrednio z rzutu wolnego i zanotował swoją piątą bramkę w tym spotkaniu. Bardzo mocnym strzałem bramkarza przeciwnej drużyny starał zaskoczyć się Kołtonowski, ale pewnie poradził sobie z tym Nowak. Dobrze rzut rożny został rozegrany przez duet Knapik - Kołtonowski, ale młody pomocnik uderzył niecelnie. W 44' minucie ładną bramką z ostrego kąta popisał się Konrad Gajewski, a w notesie arbitra mogliśmy zobaczyć wynik 8:2. Przed zakończeniem spotkania rywala dobił Edward Marcol, oraz Bronisz. Zawodnicy podzielili się łupem i dopisali do swojego konta bramkę, oraz asystę, a zespół Aktywnej Fabryki gromi rywala wynikiem 10:2.

Mecz pomiędzy Grubo Nie Chudo, oraz Samorządem Kobylnica nie odbył się. Zawodnicy z Kobylnicy nie wyszli na murawę, ze względu na zdekompletowanie zawodników. Spotkanie zostało zweryfikowane jako vo dla drużyny Krzysztofa Piotrowskiego